P40 WARHAWK - Made in China

czwartek, 29 listopada 2012 22:29
Drukuj



Po dłuższym oczekiwaniu na przyzwoitą pogodę (ostatnio z powodu mgieł można było ćwiczyć wyłącznie latanie w warunkach IFR) wzbił się w powietrze nowy model.

 

Półmakieta P40 Warhawk to chiński zestaw ARF w pełni wyposażony poza odbiornikiem i akumulatorem napędowym. Wykonany całkowicie z pianki EPO teoretycznie wymaga kilku godzin pracy w celu przygotowania do lotu. Słowo "teoretycznie" zostało użyte celowo, bo rzeczywistość okazała się zgoła inna. Cena zakupu  $199.90 plus przesyłka około $90.00 (obecnie HobbyKing podniósł cenę zestawu w tej wersji do $259.70) jest w pełni adekwatna do przysłowiowej chińskiej jakości. Tym, co pamiętają lata osiemdziesiąte lub słyszeli co nieco od rodziców, zestaw mógłby kojarzyć się z Fiatem 126p, który zaraz po odebraniu z salonu przechodził okazjonalny remont. Źle zaciśnięte konektory serw (kable trzech serw "wyjechały" z wtyczek), luźne wkręty (co gorsza również trudnodostępne  mocujące łoże silnika), niechlujny montaż mechanizmów chowania podwozia, golenie wykonane z materiału określanego poetycko "gównolitem". Fabryczne zawiasy powierzchni sterowych zapewnialy zbyt małą swobodę wychyleń (poniżej 10 stopni) - skończylo się na ich odcięciu i montażu własnych zawiasów. Podwozie ogonowe chowało się poprawnie raz na kilka prób - pomimo wysiłków i rozbiórki w pył mechanizmu nie udało się zapewnić bezawaryjnej jego pracy, stąd decyzja o zablokowaniu podwozia ogonowego w pozycji "otwarte" na stałe. Reasumując, pomimo pozorów model wcale nie jest bezproblemowy do uruchomienia. Wymaga od wykonawcy nieco doświadczenia, dołączona instrukcja obrazkowa też nie rozpieszcza, dlatego też nie polecam go początkującym modelarzom. Ponadto trzeba dysponować polem wzlotów o jak najgładszej nawierzchni, gdyż model nie jest łatwy do lądowania, a układ podwozia sprzyja kapotażowi.

Krytyki wystarczy, czas wspomnieć o pozytywach. Jak na "styrka" model prezentuje się bardzo dobrze, zwłaszcza z pewnej odleglości. Miłym zaskoczeniem okazały się nadspodziewanie dobre wlaściwości lotne (należy tu wspomnieć, że wstępna regulacja i wyważenie odbiegają od sugerowanych przez producenta). Brak tendencji do "zwalania się" przy małych prędkościach, korkociąg wykonuje poprawnie i stromo, wyprowadzenie bezproblemowe. W locie wygląda bardzo bojowo i realistycznie. Z wypuszczonymi klapami i na dużych kątach natarcia stateczność jest marna, dlatego też najbezpieczniej jest lądować "po angielsku" (na dwa punkty z uniesionym kołem ogonowym), co zresztą jest normalne w wypadku makiet myśliwców z okresu II Wojny Światowej.

Uwagami powyższymi dzielimy się po to, aby potencjalny nabywca tego rodzaju zestawu zdawał sobie sprawę z blasków i cieni tego rodzaju modeli. Jakość kiepska, trwałość niewielka, ale niska cena i niezły wygląd zachęcają. Nasz model prawdopodobnie dostanie w prezencie nowe, poprawnie wykonane z porządnych materiałów golenie podwozia, ponieważ oryginalne chińskie mogą rozlecieć się w trakcie najbliższego lądowania.

Podstawowe parametry:

rozpiętość  -  ca 1700mm

długość  -  ca 1500mm

masa startowa  -  3020g

silnik  -  outrunner 1300W, kv280

akumulator  -  LiPo 6S 4000mAh